sobota, 25 stycznia 2014

Ramki na zdjęcia dla Babci i Dziadka

Sprokurowaliśmy rodzinnie. Jako, że Babcie chóralnie i rozgłośnie domagały się zdjęć Aurory, to je dostały. I ramki do kompletu.
Podział zadań w rodzinnej manufakturze wyglądał następująco:
Tatko: cięcie i marudzenie o pracy niewolniczej
Mamcia: projekt, wypiek, klejenie, nadzór niewolnika i ogólna pomoc
Dziewczę: miąchanie, wałkowanie i wycinanie kształtów z masy solnej, malowanie ich i pokazywanie paluszkiem gdzie nakleić.

Na marginesie: stanowczo klejowy pistolet jest świetnym wynalazkiem :D
Do produkcji użyto:
  • kartonu z kartonu ;)
  • kleju w pistolecie
  • noża do tapet
  • ołówka i linijki
  • brązowego papieru
  • nożyczek
  • masy solnej
  • stolnicy, wałka i wykrawarek do ciastek
  • piekarnika
  • farbek akrylowych
  • pędzelka
  • koronki
  • zdjęć Dziewczęcia
  • oraz pracy rąk Tatki (pseudo: biedny żuczek vel przymusowa siła robocza alias biedny uciśniony), Mamci i Dziewczęcia



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz