czwartek, 10 maja 2012

Kicaki wielkanocne - Zrób To Sam

 Robimy masę solną. Rozwałkowujemy na 1-0,5 cm. Wycinamy foremką do ciastek. Pieczemy (180C) tak długo, aż ZACZNĄ (ale nie zdążą) się złocić.
Wersję eko przewiązałam rafią na kokardkę i dałam pętelki ze sznurka pakowego.

Wersję glamour pomalowałam na stare złoto (słabo widać), dałam kokardki z satyny i (już po zrobieniu fotki) pentelki ze złotego sznureczka.
I mokrego jajka ;)

Masa solna

Pół na pół - mąka i sól, wody tyle, żeby była konsystencja plasteliny i nieco oleju (ja daję 2 łyżki na kilo mąki i soli) - dla sprężystości. Mieszamy i wyrabiamy. Pieczemy w max 180C. Mniejsze elementy można wysuszyć na kaloryferze. Masę można barwić farbkami, barwnikami spożywczymi, lub własnej produkcji. Po wysuszeniu można malować, obklejać itp. Bardzo wdzięczny materiał :)

wtorek, 8 maja 2012

niedziela, 6 maja 2012

Rodzicielskie przyśpiewki: okołokąpielowe

Kąpielowe, tatowo-mamowe
mel. "Morskie opowieści"

Są na świecie orki duże,
A tu jedna jest malutka,
co ma bardzo długie rzęsy,
a sama jest krótka!

Ref: Kto chce, niechaj wierzy,
a kto nie chce niech nie wierzy,
nam na tym nie zależy
- wykąpmy się jeszcze!

Dziką Orkę tu widzicie,
która jest wikinga córką,
a jej mama na dodatek
rudą jest wiewiórką!

(Analogicznie do:
"Pływał raz marynarz, który
żywił się wyłącznie pieprzem -
sypał pieprz do konfitury
i do zupy mlecznej.")

Pływał raz wieloryb stary,
który żywił się planktonem,
sypał plankton do planktonu,
i do planktonu.